Konto osobiste dla dziecka – czy warto?

Zarówno oszczędzanie, jak i zarządzanie własnymi finansami to nawyki, których należy uczyć się od dziecka. Dlatego właśnie coraz szerzej dostępne są przeznaczone dla osób małoletnich zarówno konta oszczędnościowe, jak i osobiste. Są one w większości skierowane do dzieci, które przekroczyły 13. roku życia. Jakie możliwości daje taki rachunek?

Konto osobiste dla dziecka – najważniejsze cechy

Mechanizm działania rachunku przeznaczonego dla osoby, która nie ukończyła 18. roku życia, jest identyczny jak tego „dla dorosłych”. Nie oznacza to jednak, że dzieci posiadające konto osobiste mają nieograniczoną swobodę w korzystaniu z tej usługi. Przede wszystkim, większość kont osobistych dla dzieci skierowana jest do tych, którzy ukończyli 13. rok życia. Właśnie wtedy człowiek zyskuje miano małoletniego, a co za tym idzie – zyskuje możliwość wykonywania pewnych czynności prawnych. To oznacza zaś, że małoletni może dysponować kartą debetową dołączoną do konta i dysponować środkami znajdującymi się na rachunku, a także w ogóle zawrzeć umowę o otwarcie takiego produktu.

Wszelkie działania muszą jednak być oparte o zgodę rodzica lub prawnego opiekuna. To właśnie on ustala wszelkie limity związane z kontem, np. co do wysokości możliwych wypłat gotówki z bankomatu lub liczby przelewów. Limity te mogą być modyfikowane wyłącznie po wyrażeniu na to zgody przez rodzica. To również rodzic lub prawny opiekun musi podpisać umowę o założeniu konta osobistego dla dziecka.

Na co zwrócić uwagę?

Pierwszą kwestią jest oczywiście dozwolony przez bank wiek dziecka, któremu zakładany jest rachunek. Jak wspomnieliśmy, graniczną liczbą jest 13 lat, jednak niektóre instytucje pozwalają na otwarcie konta osobistego dla młodszej osoby.

Poza tym szukanie konta dla dziecka nie różni się zbytnio od tego dla klienta, który ukończył już 18. rok życia. Również w tym przypadku należy zapoznać się z opłatami, np. za samo prowadzenie rachunku, kartę debetową czy korzystanie z bankomatów. Zwróćmy też uwagę, czy zwolnienie z opłat wiąże się z wymagającymi warunkami – często może się bowiem okazać, że na danej ofercie więcej stracimy, niż zyskamy.